Niniejsza strona wykorzystuje pliki cookies. Informacje uzyskane za pomocą cookies wykorzystywane są głównie w celach statystycznych.
Masz możliwość wyłączenia ich w przeglądarce. Pozostając na stronie godzisz się na ich zapisywanie w Twojej przeglądarce.
RejestracjaSzukajFAQUżytkownicyGrupyZaloguj
Oneironautyka - Świadome Sny
Idź do strony Poprzedni  1, 2 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum TrackMania Poland Strona Główna » Vox Populi » Off-Topic
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ludwik
Zaczyna szaleć na ulicach


Dołączył: 21 Paź 2008
Ostrzeżeń: 2
Posty: 394

Skąd: Miłomłyn/Ostróda

PostWysłany: 18 sierpnia 2010, 12:06    Temat postu: Odpowiedz z cytatem  

Ja razem z Goska zacząłem się bawic w Swiedome Sny. Nie za bardzo mam czas z rana (pododka --->Praca) ale tak bez spinki mialem już "poczatkowe LD" 2 razy. Pierwszy raz calkiem przypadkowo bo o tym nie mysalem wieczorem, skapnełem się ze coś jest nie tak i to musi być sen. Po czym się ze strachu obudzilem :p 2 raz mialem wczoraj gry poszedlem spac i wykorzystalem sposob z "kiwaniem palem". Wszedlem w sen i nagle się zorientowalem ze coś jest nie tak i to musi być sen. Niestety znowy mnie szybko wywalilo Sad Ale będę próbował dalej Very Happy
_________________


Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Numer GG
Vanitas / Lexiu
V.I.P.


Dołączył: 16 Mar 2009
Posty: 1727
Skąd: Birmingham

PostWysłany: 18 sierpnia 2010, 12:23    Temat postu: Odpowiedz z cytatem  

Próbowałem metody pianina ale co wdech/wydech to zmieniał się dźwięk klawisza który naciskałem, a potem za jednym kliknięciem słyszałem nie jeden dźwięk a całe przejście (nie wiem jak to się w terminologii pianistycznej nazywa Very Happy, cdefg i z powrotem) i tak przez godzinę. Denerwowało mnie to i nici ze skupienia. Dzisiaj spróbuję jeszcze raz, ale jak będę porządnie zmęczony Very Happy

Po tej próbie nastawiłem sobie budzik w telefonie na 3.30 na WBTB. Tylko ja się obudziłem o dziewiątej rano, a budzika w telefonie nie ma... albo mnie nie obudził (co jest praktycznie niemożliwe), albo straciłem szansę na RT... Very Happy

J.Cezar napisał:
Wiesz,wszedłem na tą stronę,wypróbowałem parę technik i bardzo tego żałuję...A wiesz dlaczego? bo śniła mi się moja głowa nabita na pal....

Raz, nie wiem jak można wypróbować parę technik w jedną noc.
Dwa, jeżeli przez całą noc miałeś głowę nabitą na pal to masz ciekawiej niż ja... mi raz na jakiś czas śni się telewizyjna czarno-biała kaszka (jak po odłączeniu anteny, sygnału).

_________________
Discord: vanitasss

Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
*WDD* Shion
Doświadczony driver


Dołączył: 06 Wrz 2009
Posty: 147
Skąd: Rzeszów

PostWysłany: 18 sierpnia 2010, 12:46    Temat postu: Odpowiedz z cytatem  

Muszę powiedzieć że bardzo zaciekawił mnie ten temat. U mnie ze snami źle nie jest, a przynajmniej dają mi wyraźne znaki że to SĄ sny. Np. Kiedyś śniło mi się jak goni mnie babcia "superman" i kilka teletubisiów po niekończącej się klatce schodowej. Very Happy
albo sąsiad który strzela do mnie ze "snajperki" stojąc po 2 stronie drogi, a ja stałem wtedy na łóżku (nie mam okna wychodzącego na drogę, więc nie mogłem go widzieć ani on mnie).

Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora Numer GG
Vanitas / Lexiu
V.I.P.


Dołączył: 16 Mar 2009
Posty: 1727
Skąd: Birmingham

PostWysłany: 18 sierpnia 2010, 12:53    Temat postu: Odpowiedz z cytatem  

Vilshion napisał:
Muszę powiedzieć że bardzo zaciekawił mnie ten temat. U mnie ze snami źle nie jest, a przynajmniej dają mi wyraźne znaki że to SĄ sny. Np. Kiedyś śniło mi się jak goni mnie babcia "superman" i kilka teletubisiów po niekończącej się klatce schodowej. Very Happy


No to jeżeli zdajesz sobie sprawę z tego już w śnie to masz dobre predyspozycje do bycia oneironautą. Jeżeli zaś dopiero po obudzeniu - to masz jak każdy człowiek i jak każdy człowiek możesz zostać oneironautą Very Happy

_________________
Discord: vanitasss

Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
[K&D]sonny
Doświadczony driver


Dołączył: 20 Paź 2006
Ostrzeżeń: 1
Posty: 112

Skąd: nie powiem

PostWysłany: 18 sierpnia 2010, 14:26    Temat postu: Odpowiedz z cytatem  

Najwazniejsze podczas snu, gdy już zdasz sobie sprawe ze to sen

nie podniecajcie się, bo wywali was. zachowajcie spokoj i nie naduzywajcie mocy snu, na poczatek sobie latajcie,

jak będziecie mieli co 2 dni lub codziennie LD sprobojcie czegoś bardziej wymagajacego np, ruchanko albo coś

ja na poczatku jak zaczynalem z ld, za bardzo się napalilem, i zamiast polatac chcialo mi się jeb**, to se zakmnalem oczy w snie, i pomyslalem zeby taka laska z mojej klasy zrobila mi laske, jak go wziela do ust, wywalilo mnie.

Dopiero po miesiacu mam duze mozliwosci.

PS. Tak zescie mnie wciagneli w ten temat ze znowu zaczne się bawic w ld i oobe ;d

Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Numer GG
Cezar
Pedo


Dołączył: 23 Cze 2009
Ostrzeżeń: 2
Posty: 1277

Skąd: Warszawa

PostWysłany: 18 sierpnia 2010, 15:14    Temat postu: Odpowiedz z cytatem  

J.Cezar napisał:
Wiesz,wszedłem na tą stronę,wypróbowałem parę technik i bardzo tego żałuję...A wiesz dlaczego? bo śniła mi się moja głowa nabita na pal....

Lexaeus napisał:
Raz, nie wiem jak można wypróbować parę technik w jedną noc.
Dwa, jeżeli przez całą noc miałeś głowę nabitą na pal to masz ciekawiej niż ja... mi raz na jakiś czas śni się telewizyjna czarno-biała kaszka (jak po odłączeniu anteny, sygnału).

W zdarzyło ci się spać w dzień?

Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
[K&D]sonny
Doświadczony driver


Dołączył: 20 Paź 2006
Ostrzeżeń: 1
Posty: 112

Skąd: nie powiem

PostWysłany: 18 sierpnia 2010, 15:34    Temat postu: Odpowiedz z cytatem  

No to zes mu teraz dopierdolil Cezar. spadłem z krzesla XD
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Numer GG
Vanitas / Lexiu
V.I.P.


Dołączył: 16 Mar 2009
Posty: 1727
Skąd: Birmingham

PostWysłany: 18 sierpnia 2010, 16:16    Temat postu: Odpowiedz z cytatem  

J.Cezar napisał:
J.Cezar napisał:
Wiesz,wszedłem na tą stronę,wypróbowałem parę technik i bardzo tego żałuję...A wiesz dlaczego? bo śniła mi się moja głowa nabita na pal....

Lexaeus napisał:
Raz, nie wiem jak można wypróbować parę technik w jedną noc.
Dwa, jeżeli przez całą noc miałeś głowę nabitą na pal to masz ciekawiej niż ja... mi raz na jakiś czas śni się telewizyjna czarno-biała kaszka (jak po odłączeniu anteny, sygnału).

W zdarzyło ci się spać w dzień?


oO śpię jak ludzie, w nocy. To chyba normalne? A jeżeli próbujesz uciec do snów od rzeczywistości, to to już jest choroba psychiczna zwana escapeizmem.

_________________
Discord: vanitasss

Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
Cezar
Pedo


Dołączył: 23 Cze 2009
Ostrzeżeń: 2
Posty: 1277

Skąd: Warszawa

PostWysłany: 18 sierpnia 2010, 16:28    Temat postu: Odpowiedz z cytatem  

Lexaeus napisał:
J.Cezar napisał:
J.Cezar napisał:
Wiesz,wszedłem na tą stronę,wypróbowałem parę technik i bardzo tego żałuję...A wiesz dlaczego? bo śniła mi się moja głowa nabita na pal....

Lexaeus napisał:
Raz, nie wiem jak można wypróbować parę technik w jedną noc.
Dwa, jeżeli przez całą noc miałeś głowę nabitą na pal to masz ciekawiej niż ja... mi raz na jakiś czas śni się telewizyjna czarno-biała kaszka (jak po odłączeniu anteny, sygnału).

W zdarzyło ci się spać w dzień?


oO śpię jak ludzie, w nocy. To chyba normalne? A jeżeli próbujesz uciec do snów od rzeczywistości, to to już jest choroba psychiczna zwana escapeizmem.

Ty już robisz ze mnie psychola,a nie wpadłeś na to że czasem w dzień można zasnąć?

Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
Vanitas / Lexiu
V.I.P.


Dołączył: 16 Mar 2009
Posty: 1727
Skąd: Birmingham

PostWysłany: 18 sierpnia 2010, 17:10    Temat postu: Odpowiedz z cytatem  

No to mów od razu że drzemałeś Razz Bo "spać w dzień" to mi się kojarzy z aktywnością lunarną, a nie drzemką.
_________________
Discord: vanitasss

Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
XeN
Jeździ konno


Dołączył: 03 Sie 2010
Ostrzeżeń: 1
Posty: 30

Skąd: Radlin

PostWysłany: 19 sierpnia 2010, 10:39    Temat postu: Odpowiedz z cytatem  

ALTUS napisał:
Czy ktoś z was śnił o swojej śmierci? Całkiem niedawno miałem nocka za nocką że w różnych okolicznościach umierałem. Pierwszy sen miał miejsce w na wsi u mojej babci, pamiętam że rodzina robiła jakiegoś grilla czy ognisko cholera wie i wtenczas widziałem jak jakiś indianin czy ch** wie kto zaczął spierdalać w stronę pasków na łąki. Nie wiem czemu ale ja za nim w długą. Widziałem jaj wsiadał do jakiejś tratwy czy czego i odpływał widziałem jak się patrzył na mnie. Ja przez przypadek wpadłem do jakiejś wody czy czego i zacząłem opadać w dół, co dziwne to było na samym brzegu nawet się nie ruszałem tylko patrzałem na ciemne niebo a jacyś moi znajomi stali na brzegu i się patrzyli jak ja tonę i powoli schodzę w dół. 3 razy mi się to śniło. To było straszne. Kiedyś jeszcze miałem sen w czasie jakiejś wojny czy czego i byłem jakimś dowódcą w ciemnym uniformie był śnieg i wzgórza leśne. trwałą jakaś akcja zbrojna i walczyłem ale przegraliśmy. Tamci dowódcy rozmawiali ze mną ale pamiętam że tłumaczyłem się że jestem polakiem i działam w ukryciu czy coś ale mi nie uwierzyli to prosiłem o soldier dead po angielsku ale kazali mi stryczek założyć i to zrobili. Jak kopneli w jakiś taboret czy coś co miałem pod nogami to wtedy też zacząłem odlatywać powoli tylko że w dół aż się ciemno zrobiło i się obudziłem w środku nocy. To jakaś masakra jest. Wolałbym tego nie pamiętać. Crying or Very sad


Mi się raz śniło że byłem na jakiejś wojnie pilotem samolotu...Nagle zostałem trafiony i zacząłem opadać w dół...W momencie wybuchu samolot obudziłem się...Uff...Na szczęście...

_________________
Pff...

Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Vanitas / Lexiu
V.I.P.


Dołączył: 16 Mar 2009
Posty: 1727
Skąd: Birmingham

PostWysłany: 19 sierpnia 2010, 10:51    Temat postu: Odpowiedz z cytatem  

Tej nocy wyszła mi inkubacja snu, ale to nie to co chcę osiągnąć... pianino na razie nie działa :/
_________________
Discord: vanitasss

Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
Kiciak
Lubi ostrą jazdę


Dołączył: 09 Lis 2008
Ostrzeżeń: 1
Posty: 1408



PostWysłany: 19 sierpnia 2010, 11:24    Temat postu: Odpowiedz z cytatem  

nie wiem o co kaman i bylbym wdzieczny jakby ktos mi tu albo na gg wytlumaczyl ;p a jeśli chodzi o zapamietywanie snow to ja zapamietuje praktycznie każdy. może to dlatego ze sa one dosyc... dziwne jakby abstrakcyjne. np znajduje się w jaims znanym mi pomieszczeniu a po przejsciu przez drzwi w których wiem co powinno się znajdowac, znajduje się coś zupelnie innego. coś co raczej nie istnieje, a co raczej na pewno jest wytworem mojej wyobrazni. a co dziwne (choć dla mnie w sumie dosc oczywiste a o czym wolałbym tu nie mowic) przez ostatnie 3 lata w każdym snie który mialem/pamietalem, a było ich dużo,wystepowala ta sama osoba. strasznie to denerwujace w dodatku ze prawie każdy sen zapamietuje...
_________________



Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Numer GG
*WDD* digger
V.I.P.


Dołączył: 26 Gru 2009
Ostrzeżeń: 1
Posty: 360

Skąd: ta agresja?

PostWysłany: 19 sierpnia 2010, 20:44    Temat postu: Odpowiedz z cytatem  

Tak czytam i czytam, kurczę ciekawy temat. Ogólnie się na tym nie znam, kiedyś chciałem się w to bawić ale jednak doszedłem do wniosku, że sen to sen, jak mi się coś przyśni i zapamiętam to fajnie, jak nie, to nie. Dlatego nie bawiłem się w te rzeczy.

Jednak wczoraj miałem sen, niby zwykły sen... Ale on wcale nie był zwykły a raczej bardzo niezwykły - jak dla mnie. A więc po krótce go wam opiszę z czystej chęci podzielenia się tym z wami.

Poszedłem spać około 5 rano czyli już właściwie dzisiaj. Po chwili leżenia zasnąłem... I z tego co pamiętam śnił mi się nie kto inny jak Prokop, tak ten sam, który ma prowadzić WCG.

Opowiadał on w moim śnie, a właściwie rozmawiał ze mną jak przygotowuje się do tego przedsięwzięcia, był w czapce zakrywającej oczy, jednak to był on. Ten sen trwał jakiś czas, jednak najciekawsze było potem...

W pewnym momencie, sam nie wiem czy to było mieszkanie Prokopa czy już oddzielny sen... W każdym razie byłem w jakimś zwyczajnym pomieszczeniu i przed sobą miałem kilka lusterek (niedużych). Spojrzałem w nie i widziałem odbicie mojej twarzy, wyraźne, jak na żywo. (nie wiem czy to ma coś do rzeczy ale obok łóżka mam szafę, z dużym lustrem, do którego podczas snu jestem ułożony głową naprzód, ach te moje szczegółowe opisy Wink )
No więc widziałem moje odbicie. Jednak w pewnej chwili się uśmiechnąłem, a odbicie w lustrze nic się nie zmieniło...

Poczułem coś... dziwnego, jakby poruszającego moim ciałem w sposób niezależny ode mnie, to było nieprzyjemne uczucie, szczególnie, że dosłownie FIZYCZNIE czułem jak coś mną porusza i w dziwny sposób wykrzywia moje ciało, a odbicie w lustrze nic się nie zmienia...

W tym momencie zacząłem się bać, i wcale nie czułem, że to sen. Ciężko to opisać... W każdym razie to się nasilało i czułem, że jestem wszystkiego świadom, jakby to wcale nie był sen, ja to po prostu realnie odczuwałem!

Ze strachu zacząłem się modlić. (Ogólnie nie chcę tu was zanudzać tym w co wierzę itd itp. ale od jakiegoś czasu wierzę w Boga, zjawiska nadprzyrodzone, duchy - te dobre, oraz te o których lepiej nie wspominać, lepiej nie wspominać dlatego, że moim zdaniem sowa mają moc, mówiąc o czymś złym możesz to przywołać, więc lepiej o tym nie mówić (filozofia Indian), podobnie mówiąc o czymś dobrym i modląc się. ) Dlatego od jakiegoś czasu np. gdy się boję - modlę się logiczne.

Jednak w tym śnie to było realne... Zbyt realne, czułem się jakbym wcale nie śnił. A w momencie gdy zacząłem się modlić, to "coś" zaczęło ustępować... Powoli znikło i powoli moje ciało się rozluźniało... jakbym po tygodniu pracy na budowie położył się na najwygodniejszym łóżku. I gdy już było mi tak błogo - powoli i delikatnie się obudziłem...

...mając przed oczami odbicie mojej twarzy z tamtych lusterek i to uczucie odprężenia, aż niemożliwe, żeby to był zwykły sen...

Ciekaw jestem waszej opinii na ten temat.

_________________

Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Numer GG
Toby
Forever Troll!


Dołączył: 03 Sie 2010
Ostrzeżeń: 9
Posty: 1226

Skąd: Warszawa

PostWysłany: 19 sierpnia 2010, 20:52    Temat postu: Odpowiedz z cytatem  

Ja zawsze we śnie, czuje, że to jestem ja (odbicia itp. też) i wszystko wydaje się być realne, ale nie jest... :wink:
Po prostu umiem odróżnić sen od rzeczywistości :>+

Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Numer GG
P4G Kinguś
Osiwiał za kierownicą


Dołączył: 12 Gru 2007
Ostrzeżeń: 6
Posty: 2032



PostWysłany: 19 sierpnia 2010, 21:24    Temat postu: Odpowiedz z cytatem  

Lecz się Łukasz lecz się Happy
_________________

Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Mike
Pirat drogowy


Dołączył: 24 Mar 2008
Ostrzeżeń: 1
Posty: 621



PostWysłany: 19 sierpnia 2010, 22:03    Temat postu: Odpowiedz z cytatem  

Zamiast tak offtopować, ty byś o sobie w sprawie snów poopowiadał duszo nieczysta ;D
BTW miałem kiedyś taki sen, że to fizycznie poczułem, jak w realu. Tzn. W domu ze schodów na parter przychodzi jakiś mężczyzna w czerwonych szatach (nie te od biskupów, tylko takie zwykłe, co mają zakonnicy). Miał pistolet i zastrzelił mnie w gardło. I właśnie fizycznie poczułem jak pocisk w te miejsce przebija a później na podłogę upadam. Obudziłem się na szczęście, ale jak próbowałem znów zasnąć, obawiałem się, że to coś z mojego pokoju przychodzi i mnie taką samą drogą zabije, jak we śnie.

@Down: Nie wiem, niestety u mnie jakoś to się nie sprawdza...

@2Down: I know, polska język trudna język... Razz

_________________


Ostatnio zmieniony przez Mike dnia 20 sierpnia 2010, 10:33, w całości zmieniany 2 razy

Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Numer GG
*тсω* Jarecki
Pirat drogowy


Dołączył: 19 Lis 2007
Posty: 526


PostWysłany: 19 sierpnia 2010, 22:13    Temat postu: Odpowiedz z cytatem  

Naukowo udowodnione, ze erotyczne sny są w 90% miedzy 9-11 godziną snu...
Mieć gdzieś rozróżnianie czy to sen czy jawa. Spijcie ponad 9h!!!

W sumie to jak macie taka władze, to może ktoś pierwszy raz przeżyje Very HappyVery Happy
(oczywiście nic nie sugeruje i nic nie mówie, poprostu żartuje sobie)

_________________



Bum tarararara za oknami noc
Czego chcesz dziewczyno ja wiem - Tarzana!

Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Numer GG
Vanitas / Lexiu
V.I.P.


Dołączył: 16 Mar 2009
Posty: 1727
Skąd: Birmingham

PostWysłany: 20 sierpnia 2010, 1:16    Temat postu: Odpowiedz z cytatem  

Digger, mogłeś się modlić i do Świętego Pantofla, ale podczas modlitwy uaktywniają się któreś tam fale mózgu, ciało się rozluźnia, umysł skupia się na czymś innym. Treść tej modlitwy mogła być nawet "1... 2... 3... 4... itd.", chodziło o skupienie i relaksację. Ale to tylko IMO.

Jarecki, może jakieś źródło? Chętnie poczytam więcej Very Happy

Corvetter "zastrzelić" to na śmierć, w gardło to co najwyżej "postrzelił". Ot, mała mania na tym punkcie, "zastrzelił w gardło" po prostu mnie śmieszy i wygląda dziwnie Very Happy.

_________________
Discord: vanitasss

Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu    Forum TrackMania Poland Strona Główna » Vox Populi » Off-Topic Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2
Strona 2 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

POWERED BY YARD COPYRIGHT © 2006-2017 TMPL.INFO DESIGNER? JAKI DESIGNER?