Niniejsza strona wykorzystuje pliki cookies. Informacje uzyskane za pomocą cookies wykorzystywane są głównie w celach statystycznych.
Masz możliwość wyłączenia ich w przeglądarce. Pozostając na stronie godzisz się na ich zapisywanie w Twojej przeglądarce.
RejestracjaSzukajFAQUżytkownicyGrupyZaloguj
Bo gry to zUo!
Idź do strony 1, 2  Następny 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum TrackMania Poland Strona Główna » Vox Populi » Off-Topic
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
*WDD* crowmaster_13
Pirat drogowy


Dołączył: 12 Mar 2009
Ostrzeżeń: 1
Posty: 771

Skąd: LKR

PostWysłany: 17 września 2011, 16:43    Temat postu: Bo gry to zUo! Odpowiedz z cytatem  

Nie wiem czy był już taki temat więc zakładam.

Z cyklu jakie to gry są złe => http://nasygnale.pl/gid,13778288,img,13778369,title,Zamordowali-przez-gre,galeria.html

Dziwne, że w takich sprawach najczęściej wypowiadają się profesorowie ekonomii czy czegoś podobnego. Gdzie są pedagodzy? Tego nie wie nikt. Albo oni wiedzą, że gry nie szkodzą (aż tak bardzo) i nikt ich nie chce zaprosić do dyskusji.

_________________


C13

Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora Numer GG
iam
Admin Mniejszy


Dołączył: 27 Lis 2007
Ostrzeżeń: 3
Posty: 2477

Skąd: Ruda Śląska

PostWysłany: 17 września 2011, 16:58    Temat postu: Odpowiedz z cytatem  

A mnie to po prostu śmieszy i chyba pierwszy raz wypowiem się na poważny temat na tym forum.

To jest takie same pi***olenie jak to, że blondynki są głupie, a portorykańczycy strzelają laserami z oczu.

No k**wa, ja rozumiem, że ludzie lubią zwalać winę na coś innego, niż na siebie. Bo ja osobiście uważam, że spędzanie czasu przed komputerem nie może nijak prowadzić do zabójstwa. Większość ludzi, którzy grają w gry, które "zabijają" to dzieci albo z rozbitych rodzin, albo patologicznie obciążone, socjopatyczne psychole, którzy nie potrafią się odnaleźć w świecie, pomiędzy ludźmi.

Nie powinno szukać się winy w grach, a raczej w tym, że rodzice pozwalają na takie, a nie inne spędzanie czasu, nie chcą wychowywać dzieci to dają im komputer i mają spokój na kilka godzin dziennie. Jak dla mnie to niektórym aż się należy, żeby im strzelić w łeb za to, że najpierw uchleją się do nieprzytomnego, ktoś przeleci i puf!, dziecko. Potem mamusia kochana dziecka nie chce, to ten dostaje coś, co może kochać - konsolę. Bo innej miłości nie otrzyma.

Pozdrowienia dla nieodpowiedzialnych rodziców.

I przeciwników gier komputerowych, bo tym to ewidentnie też się podoba, że takie a nie inne zbrodnie można tłumaczyć jako winę gier.

Warto też wspomnieć to, że oznaczenia PEGI nie są wprowadzone bez powodu. Nie twierdzę, że sam nie grałem w GTA mając mniej niż 16 lat, al jak widać - nie siedzę w poprawczaku, nie zadźgałem kolegi, bo mi save'y pokasował. Oznaczenia te są po to, by dzieci, które mają jeszcze nieukształtowaną psychikę i niekoniecznie wiedzą, co można a czego nie nie zabijały ludzi z shotgun'a, a nie wiedzą, że jest to czyn karany. Tatusiowie i mamuśki, którzy nie mogą sobie poradzić z "trudnym dzieckiem" kupują delikwentowi konsolę i jest wporzo, przynajmniej to do niego trafia.

Moja ocena tego wszystkiego jest taka, że powinno się karać tych, którzy są odpowiedzialni za dzieci - jeśli nie potrafią wychować, niech nie decydują się na dziecko.

@Oddo poniżej: nie trzeba mieć dyplomu, by zauważyć, że jest to jawne wykorzystywanie zbiegu okoliczności "bo on grał w konsolę" przez przeciwników gier komputerowych.


Ostatnio zmieniony przez iam dnia 17 września 2011, 17:07, w całości zmieniany 2 razy

Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Numer GG
[POL] oddowicz
Team Poland


Dołączył: 25 Lut 2008
Ostrzeżeń: 1
Posty: 979

Skąd: CA

PostWysłany: 17 września 2011, 17:03    Temat postu: Odpowiedz z cytatem  

wypowiem się za 5 lat jak zrobie magistra z pedagogiki : D
_________________

Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Numer GG
[POL] ShaDDy
Emerytowany Admin


Dołączył: 11 Sie 2006
Pochwał: 69
Posty: 3570

Skąd: Tczew

PostWysłany: 17 września 2011, 18:04    Temat postu: Odpowiedz z cytatem  

Taaa, czytałem to z rana - dziwne, że jeszcze psycholodzy i psychiatrzy (lub raczej profesorzy ekonomii Very Happy) nie wpadli na to, że wypadki drogowe są powodowane przez NFS-a, TM i inne wyścigówki.

Btw nawet po składni autora widać, że to pochodna WP:

Cytat:
Nad tym zastanawiają się psychologowie i psychiatrzy. Jedno jest pewno zamordowali swoich bliskich. A ich prawdziwe ofiary nie dostaną już kolejnego życia, jak wirtualne postaci z gier.

Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Numer GG MSN Messenger
Toby
Forever Troll!


Dołączył: 03 Sie 2010
Ostrzeżeń: 9
Posty: 1226

Skąd: Warszawa

PostWysłany: 17 września 2011, 18:10    Temat postu: Odpowiedz z cytatem  

To nie gry wywołują agresję, to lagi. Very Happy
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Numer GG
Vanitas / Lexiu
V.I.P.


Dołączył: 16 Mar 2009
Posty: 1727
Skąd: Birmingham

PostWysłany: 17 września 2011, 19:28    Temat postu: Odpowiedz z cytatem  

Skończę tę ekonomię, to wam wywalę taki wykład na temat wpływu rzeczywistości wirtualnej na społeczeństwa i jednostki, że wam się k**wa odechce kiedykolwiek więcej na giełdę patrzeć.
Tak, to zdanie ma tyle sensu, ile cały powyższy artykuł. Czyli zero.

_________________
Discord: vanitasss

Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
*WDD* digger
V.I.P.


Dołączył: 26 Gru 2009
Ostrzeżeń: 1
Posty: 360

Skąd: ta agresja?

PostWysłany: 17 września 2011, 19:33    Temat postu: Odpowiedz z cytatem  

Toby napisał:
To nie gry wywołują agresję, to lagi. Very Happy
g*wno prawda bo wtedy byłbym seryjnym mordercą Very Happy
_________________

Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Numer GG
Cosworth' Abszt
Pirat drogowy


Dołączył: 05 Lis 2008
Posty: 814


PostWysłany: 17 września 2011, 19:48    Temat postu: Odpowiedz z cytatem  

Zawsze muszą znaleźć winnego, więc pada często na gry. Z tym, że najczęściej winią gierki, gdy głupstwo zrobi jakiś dzieciak, dorosłych już nie, pomimo że stanowią ponad połowę graczy na świecie Very Happy. Zamiast szukać i odpowiedzieć na pytanie "dlaczego?" najłatwiej jest obarczyć winą kogoś lub coś. Gry są złe, bo zabierają czas Smile, no i ewentualnie zobojętnieją co któregoś gracza na krzywdę czy inne rzeczy - reszta to na pewno nie coś złego Razz
Już bardziej muzyka ma wpływ na stan umysłu człowieka niż gra czy film fabularny.

Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Numer GG
Seraphim
V.I.P.


Dołączył: 28 Maj 2010
Ostrzeżeń: 1
Posty: 847



PostWysłany: 17 września 2011, 20:22    Temat postu: Odpowiedz z cytatem  

ja dodam w miarę ciekawy artykuł, który był chyba w ostatnim cdaction:
http://gry.interia.pl/news/gra-kontrowersyjna-super-columbine-massacre-rpg,1685246,4045
warto jeszcze napisać, że po masakrze w Norwegii nagle środowiska uznały, że to gry spowodowały taki obrót spraw (tak Brejvik grał w gry Rolling Eyes) nawet przez moment część ludzi w Norwegii chciała zakazania strzelanek (sic!), mimo to jakoś cichaczem przeszło to, że Brejvik należał do organizacji katolickiej, która miała skrajne poglądy, dlatego nie rozumiem, czemu chcą zakazać gier, a nie na przykład religii? Sad

Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Numer GG
Outsid3r
Pirat drogowy


Dołączył: 27 Kwi 2008
Ostrzeżeń: 1
Posty: 644

Skąd: Strzelce Kraj./Poznań

PostWysłany: 17 września 2011, 20:40    Temat postu: Odpowiedz z cytatem  

Wpływ na umysł człowieka ma przede wszystkim środowisko w jakim przebywa oraz rodzina. Rozwinę to kiedy indziej, gdyż chwilowo nie mam siły.

ps. to są pseudoprofesorowie ekonomii. prawdziwy ekonomista zajmuje się finansami, a nie pierdoleniem głupot...

_________________


Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Numer GG
Ludwik
Zaczyna szaleć na ulicach


Dołączył: 21 Paź 2008
Ostrzeżeń: 2
Posty: 394

Skąd: Miłomłyn/Ostróda

PostWysłany: 17 września 2011, 21:21    Temat postu: Odpowiedz z cytatem  

Bo jak wiadomo Hitler ze Stalinem tez pykali w Cs-a. A Napoleon w Europa Uniwesalizm...
_________________


Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Numer GG
~FM~ Piotruś
Pirat drogowy


Dołączył: 02 Kwi 2011
Posty: 568
Skąd: Gdańsk-Tczew-Gdańsk i tak w kółko

PostWysłany: 17 września 2011, 21:31    Temat postu: Odpowiedz z cytatem  

ch** tam...wypowiem się....a co tam....


od 7 roku życia miałem kontakt z takimi grami jak Mortal Kombat I II III i IV, Street Fighter, Cannon Fodder I i II, Quake, Duke NUKEM (it's time to kill), Alien Breed, Doom I II i III, Crazy Football i jeszcze nie wiadomo co i teraz proszę się zapytać osób które miały ze mną styczność w ciągu przynajmniej doby czy ja byłbym w stanie komukolwiek zrobić krzywdę ot tak bo mam kaprys? (mixaki się nie liczy - to tylko sport :wink: Razz ). Mogę z całą pewnością odpowiedzieć że gdyby komuś groziła krzywda fizyczna, to człowieka nie zostawiłbym na pastwę losu....


a co tam...wypowiedziałem się...ch** tam...

Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
*WDD* crowmaster_13
Pirat drogowy


Dołączył: 12 Mar 2009
Ostrzeżeń: 1
Posty: 771

Skąd: LKR

PostWysłany: 17 września 2011, 22:23    Temat postu: Odpowiedz z cytatem  

Abszt napisał:
Już bardziej muzyka ma wpływ na stan umysłu człowieka niż gra czy film fabularny.

Akurat dałem artykuł o grach )bo na taki trafiłem), ale filmy też mają udział w tym ogłupianiu dziatwy. Pierwsze co mi wpadło do głowy to Desperado Smile Ileż tam trupów było... Strzelali się i o matko! scena łóżkowa była. A nie, nie ma po co się nakręcać - to gry są złe, filmy cacy.


Swego czasu bardzo rozbawiła mnie historia o której przeczytałem w CD Action. Otóż pewna pani "ekspert" siedziała w mondrym programie telewizyjnym i atakowała gry, że złe i prezentują pornografię. O jaką grę chodzi? Oczywiście o Mass Effect bo przecież pod koniec rozgrywki można było obejrzeć scenkę łóżkową. Jednak gdy po programie pokazano jej ten film to pani się palnęła w czoło i było jej łyso, że takich głupot nagadała. Dlaczego nie obejrzała tego wcześniej? Bo pewnie nie chciałaby gadać ja nakazał jej prowadzący.

Inna sprawa to też przekręcanie tytułów. Jednym z fajniejszych było nazwanie gry Diabolo Very Happy Albo też robienie z jednej gry dwóch co miało miejsce przy omawianiu Mortal Kombat. Jak nazywała się ta "druga"? Oczywiście, że Fatality Very Happy


W pełni popieram to co wcześniej już było - każdy szuka problemów dopiero na końcu tego całego łańcucha.

_________________


C13

Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora Numer GG
[POL] oddowicz
Team Poland


Dołączył: 25 Lut 2008
Ostrzeżeń: 1
Posty: 979

Skąd: CA

PostWysłany: 17 września 2011, 23:28    Temat postu: Odpowiedz z cytatem  

Szczerze ajem to nawet nie chciało mi się tego czytać, ale chciałbym wtrącić swoje mało znaczące zdanie.

Zgadzam się z Twoją wypowiedzią drogi Ajemku aczkolwiek uważam że siedzenie przed kompem i napierdalanie w strzelanki ma wpływ na zabójstwo lub jego próbę, ale to tylko jeden z kilku/kilunastu czynników. Uwierz że dzieci z "dobrych rodzin" też napierdalają w takie g*wna i w ogóle robią to samo co "dzieci albo z rozbitych rodzin, albo patologicznie obciążone, socjopatyczne psychole, którzy nie potrafią się odnaleźć w świecie, pomiędzy ludźmi."

Również zgadzam się z drugą cześcią Twojej wypowiedzi drogi Ajemku, aczkolwiek dodam również, że w niektórych przypadkach jest to wina rodziców, ale tak naprawdę ciężko rodzicom upilonować dzieci. Kto tak naprawdę kontroluje swoje dzieci i sprawdza co robią przed kompem. Jestem pewien że takie rzeczy to tylko w reklamach są. Powiem nawet że wątpie w to byś i Ty drogi Ajemku to robił, ale nie ma co się dziwić. Czasy są takie, a nie inne. Ludzie są pochłonięci pracą, żeby jakoś tą "rodzinę" utrzymać i żyć w dobrych warunkach, a czas zapierdala. Dziecko chodźące do gimnajum słyszy od swoich patologicznych równieśników i jakiś tam grach jak Manhunt czy inne tego typu, potem ściąga w domu i napierdala. A RODZIC konczy swój obowiązek na zapukaniu do drzwi i haśle "wyłącz komputer i idź spać!"

Wszystko zaczyna się od psychiki takiego młodego człowieka. Wartość odrozniania dobra od zła, czy jest gnębiony w klasie, czy ma jakiś problem (ale rodzice go olewają, więc nie ma z kim o nim porozmawiać) czy czuje się nie kochany/samotny/olany przez rodzicow

na choj te PEGI skoro ściągnięcie gry z neta nie jest problem nawet dla dziecka z podstawówki.

z Twoja oceną drogi Ajemku zgadam się, ale w inny sposób. to zdanie jest dobre ogólnie dla patalogi i tam gdzie dzieci robią dzieci.

Ja uważam, że wystarczy kochać swoje dzieci, rozmawiać z nimi, spędzać czas w zoo w MC (mimo że czasu jest mało) Myślę, że wtedy nie będzie potrzebne szpiegowanie kompa "w co dziś mój syn grał"

Odrazu mi się przypomina film "Sala samobójców" tyle że problem był inny, ale był, a koleś nie miał z kim o tym pogadać bo rodzice w d*pie go mieli. No ale tak to niestety działa. W rodzicach powinno się mieć największe oparcie.

pozdrawiam Cie Ajemku :*

_________________

Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Numer GG
*NS* luka
Rudy


Dołączył: 02 Lut 2009
Ostrzeżeń: 3
Posty: 816

Skąd: Braniewo

PostWysłany: 18 września 2011, 0:09    Temat postu: Odpowiedz z cytatem  

WOW Oddo, ale ty jesteś mądry !

Osobiście nie przeczytałem twojej wypowiedzi, bo jest w ch** długa, ale pewnie bardzo mądrze napisałeś, brawo !Very Happy

_________________




Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Numer GG
iam
Admin Mniejszy


Dołączył: 27 Lis 2007
Ostrzeżeń: 3
Posty: 2477

Skąd: Ruda Śląska

PostWysłany: 18 września 2011, 0:21    Temat postu: Odpowiedz z cytatem  

Widzisz oddo, ja hipotetycznie podałem, co według mnie powoduje takie, a nie inne zachowanie Wink Nie twierdzę, że (nazwijmy to tak) "dzieci z dobrych domów" też grają w manhunty i inne pierdołki, ale kwestia sprowadza się do tego, że jeśli raz na godzinkę rodzic nie potrafi zajrzeć do swojego dziecka (pomijając czas, w którym gówniarz powinien siedzieć w szkole, a nie urywać się do domu pograć, oczywiście) to sam sobie Oddo odpowiedz, czy jest to dobry rodzic.

Poza tym nie ma co dywagować, wszystko sprowadza się do trzech głównych kwestii:

- czy rodzic wpłynął na dziecko wystarczająco, by dziecko potrafiło odróżnić, co jest dobre, co złe, co rzeczywistością, co fikcją; wychowanie.

- wpływ otoczenia - "weź sobie w to pograj, zajebiste to jest, fajnie flaki wypadają z ludzia" - chyba jasne.

- wreszcie i może to się wielu wydać dziwne, ale czy dziecko ma łeb, by samemu się pokapować, że GTA to gra, a nie rzeczywistość.

Nie ma co gadać, jedne dzieci są podatne na sugestie, inne nie; Jednych rodzice pilnują, drugim kupują komputer, by mieć spokój na parę godzin; czy wreszcie dzieciak chce być cool i wporzo, zabłysnąć, że w coś tam, w co nie powinien grać gra.

A, teraz zauważyłem jedno zdanie: Szpiegowanie to tak, nie powinno tego być, ale tutaj właśnie również kłania się wychowanie - czy rodzice poświęcili chwilę na wyperswadowanie dziecku tego, że czegoś robić nie powinien i czy dziecko to załapie. Każdy ma swój "okres buntownika", więc pełna kontrola nie ma szans zaistnieć, a mimo wszystko reverse psychology nie działa zawsze tak, jak by rodzic chciał Wink

W każdym bądź razie, żeby nie było - są to tylko i wyłącznie moje przemyślenia, nie bawię się w psychologa, bo jestem na to za głupi; po prostu lubię sobie porozważać na tematy różne i podłużne.

Wolę to napisać, bo zaraz co poniektórzy mi będą zarzucać, że się wymądrzam Wink

Pozdrawiam Cię Oddowiczku ;*

PS: Nie powiesz mi Oddo, że nie grałeś w GTA czy inne Mortalkombaty jako dziecko. I co ? Zabiłeś kogoś ? Przejechałeś ? Bo mi się nie zdarzyło, a grałem ;p

Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Numer GG
Seraphim
V.I.P.


Dołączył: 28 Maj 2010
Ostrzeżeń: 1
Posty: 847



PostWysłany: 18 września 2011, 1:02    Temat postu: Odpowiedz z cytatem  

Gry, strzelanki, rozrywanki, rozpierdalanki, jakolwiektonazwiesz-nki nie powodują, że człowiek ma nasrane we łbie. Wszyscy mówią, że gry wyzwalają agresję. Nie prawda. U psychola czynnikiem, który wyzwoli jego naturę demona może być kompilacja kotów w necie, albo ułożenie liści rododendrona.
Jedyne co można zarzucić grom to fakt, że uodparniają społeczność na różne fakty, typu masakra na wyspie Utoya, choć równie dobrze filmy akcji też uodporniają nas.
Chciałbym napisać, coś bardzo długiego, żeby wyglądało jak profesjonalny wykład, dlatego się streściłem. Przeczytajcie to 5 razy, żeby wyszło, że jest to długi i super-naukowy tekst. Dzięks.

Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Numer GG
[POL] Jakub
Pradziad żuli - żywa legenda


Dołączył: 04 Cze 2006
Ostrzeżeń: 15
Posty: 4774



PostWysłany: 18 września 2011, 2:11    Temat postu: Odpowiedz z cytatem  

luka napisał:
WOW Oddo, ale ty jesteś mądry !

Osobiście nie przeczytałem twojej wypowiedzi, bo jest w ch** długa, ale pewnie bardzo mądrze napisałeś, brawo !Very Happy

luka, oddo to napisal, przemysl, co powiedziales.
oddo, me love you long time!

Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
[POL] oddowicz
Team Poland


Dołączył: 25 Lut 2008
Ostrzeżeń: 1
Posty: 979

Skąd: CA

PostWysłany: 18 września 2011, 9:36    Temat postu: Odpowiedz z cytatem  

Nooo i okej drogi Ajemku, ja napisałem swoje Ty swoje. I poniekąd się z Tobą drogi Ajemku zgadzam : )

Wiadomo że grałem w gta, manhunta i inne gierki, ale nie było tak zeby mi famila sprawdzała kompa i co na nim robię. I nie uważam żeby przez to byli nieopdowiedzialnymi rodziacami i że "fuksło im się bo nikogo nie zabiłem Very Happy". Nie miałem żadnych problemów, odrózniałem dobro od zła i swiat rzeczywisty, a z rodzicami mam dobry kontakt.

pozdrawiam Cie bardziej Ajemku :*
buziaki psychole Very Happy

PS.Już milkne bo nie chce mi się pisać.

_________________

Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Numer GG
iam
Admin Mniejszy


Dołączył: 27 Lis 2007
Ostrzeżeń: 3
Posty: 2477

Skąd: Ruda Śląska

PostWysłany: 18 września 2011, 11:17    Temat postu: Odpowiedz z cytatem  

A więc widzisz kochany Oddowiczku, gry nie spowodowały u Ciebie bycie psycholem (to znaczy się nie takim, żebyś latał z piłą łańcuchową po Bytomiu, ale nie zrozum mnie źle, i tak jesteś psycholem, ale w innym kierynku ^^), co łatwo można podciągnąć pod to, że jesteś odporny na sugestie tych strasznych, złych i w ogóle gier ;p

I przecież nie napisałem, że się z Tobą nie zgadzam, bo się zgadzam w 90% ;p

Pozdrawiam Cię, drogi Oddowiczku ;*
i pozdrawiam całą resztę !

ps: Manutd - Chelsea omnomnomnom!

Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Numer GG
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu    Forum TrackMania Poland Strona Główna » Vox Populi » Off-Topic Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

POWERED BY YARD COPYRIGHT © 2006-2017 TMPL.INFO DESIGNER? JAKI DESIGNER?