Słuchaweczki

[Kiciak]

http://allegro.pl/nauszne-modne-sluchawki-mix-style-z-gwiazda-kolory-i2264558453.html

Miał może ktoś takie słuchawki? Chciałbym wiedzieć czy opyla się to brać w sensie, czy jakość dzwięku i wykonania słuchawek jest znośna. NIe chce ich kupowa tylko dlatego, że mi się podobają bo co mi po tym jak są shitowe.
Jeśli te są marne to co polecacie z tego typu słuchawek?

[~FM~ Piotruś]

Kiciak musiałbyś sobie zadać pytanie do czego ci TAKIE słuchawki tj. w jakich okolicznościach używałbyś ich. Czy masz wygórowane wymagania co do jakości odsłuchu. Dla porównania podrzucę ci specyfikację moich z których - jak na razie, po miesiącu - jestem zadowolony. Z własnego doświadczenia nie wierzę w tego typu sprzęt który kosztuje poniżej 80.-


Reloop RH 3500 pro ltd
http://www.djshop.pl/i2765,reloop,reloop-rh-3500-pro-ltd.html

[Kiciak]

No głównie to do prawie codziennego sluchania muzyki w drodze na uczelnie, ew. na jakas dlozsza podroz. Do gier raczej bym nie uzywal. No a wymagania co do jakosci dzwieku no to takie podstawowe, co by było czysto, jakieś basy zeby basy było slychac, no i ogolnie w skali 1-10 to zeby dzwiek był na poziomie minimum 6-7. i tu jest ALE. ja nie mam kasy co by dac wiecej niz 100zl dlatego szukam poniżej tego, a te co wstawilem akurat mi się bardzo spodobaly wizualnie, a masakrycznie niska cena jest dodatkowym plusem
Jakbys mogl coś polecic w granicach poniżej tych 100zl bylbym wdzieczny

[P4G Szrama]

sennheiser hd202 I, być może są gdzieś do kupienia poniżej 100zł (mam i sobie chwalę), albo dość chwalone wyroby firmy superlux (np model hd 681 http://sklepakord.pl/p5994,profesjonalne-s-uchawki-superlux-hd-681.html)

[:x brz0za]

Słuchawki za dyche raczej nie będą dobre od strony technicznej i obawiam się, że po dłuższym używaniu rozpadną się. Chcesz słuchawki takie "obudowane" czy mogą być podobne tak jak do telefonu? I jeżeli chcesz mieć solidne słuchawki to lepiej wydać tą stówe więcej, niż kupować jakiś szit za dychę, no chyba, że nie masz kasy.

[~FM~ Piotruś]

Miałem Philips shp 2500 za 60 z przeceny z 80 i były całkiem niezłe ale wykonanie było totalnie lipne. pękał plastik na pałąku przy muszlach jak rozciągałem na swoją głowę. To co szrama podesłał to może być całkiem dobra opcja. Chodzi mi o senheisera. To sprawdzona marka, te superluxy o których wspomniał - specyfikacja za ten pieniądze to całkiem, całkiem ale wykonanie ze sztucznej skóry raczej nie podchodzi....



co do shp2500...mała recenzja
http://www.benchmark.pl/mini-recenzje/Philips_SHP2500-1588.html

[misza0]

osobiście kupiłem sobie te: REATIVE FATAL1TY GAMING FATALITY HS-800, i nie narzekam. Nie są złe szczególnie jak na tą cene.

[axik.]

ja nie polecam tanich sluchawek, bo nie dosc ze się zaraz rozleca, albo jedna sluchawka zaraz przestanie grać to w dodatku ich jakosc to jeden wielki shit
posluchaj sobie czegoś na sluchawkach za 100zl, a pozniej za 400zl w jakims sklepie czy gdzies, a zobaczysz jaka jest roznica dzwieku;p
ja jakos gustuje w sony;) może nie sa za tanie, ale zbyt drogie tez nie.
przez 4 lata codziennie uzywalem mdr-xd300 do sluchania muzyki i przy graniu w gry i było za***iscie ale jakos w listopadzie kupilem sobie nowszy model mdr-xb700 i nie dosc ze wygodniejsze to jeszcze lepsze bassy i wygląd;)

[Vanitas / Lexiu]

Hmm, Creative Fatal1ty HS800. Na allegro spokojnie znajdziesz w okolicach stówki. Projektowane były jako słuchawki gamingowe i takie są - granat ma pierdolnięcie, znakomicie zlokalizujesz skąd co gra/idzie. Jedyny ich mankament to nieco stłumione wysokie pasmo i kiepskich rozmiarów scena. Welurowa podszewka się kurzy

Sennki HD202 miałem dłuższą chwilę w testach, dużo średniego basu, który jednak ma mniejsze pierdolnięcie niż w Fatalkach, aczkolwiek nieznacznie. Tworzą większą scenę, instrumenty grają naturalniej. Zdecydowanie bardziej do muzyki niż grania.

Obecnie mam Plantronics Gamecom 377, ale one są zdecydowanie o profilu gamingowym, typu on-ear (całe uszy się chowają), z mikrofonem i zajebiście agresywnym designem. Nie ma tyle basu co w Fatalkach, muzyka nie gra tak barwnie jak w Sennkach, ale w gamingu po prostu nie mają sobie równych do 150zł Kosmiczna scena, separacja dźwięków jakbyś w ogóle nie miał słuchawek na uszach, bezbłędna lokalizacja. No, ale nic z tego nie plusuje przy słuchaniu muzyki

Jeżeli chcesz naprawdę, ZAJEBISTY (i mam na myśli ZAJEBISTY) dźwięk muzyki, to zamiast potężnych słuchafonów nausznych kup sobie dokanałowe a-Jays One. Ani Sennki, ani Planki, ani Fatalki, ani Philipsy nie grają tak czysto, tak perfekcyjnie jak a-Jays One. I da się je znaleźć poniżej stówki.

[Kiciak]

Hmm, będę musial przemyslec to, może poczekam az jakas kasa się napatoczy w moja strone i wtedy kupie coś drozszego. Nie wiem nie wiem pomyslimy.

[°XX Jero]

Jak dla mnie Sennheiser HD202 mają przegięty bass i bardziej bym Ci polecił (stare, dobre) HD201. Kosztują około 80 zł (ja kupiłem w promocji za 60) i nie mam im nic do zarzucenia. Zresztą polecam Ci poczytać sobie opinie z forum http://forum.mp3store.pl/ dział "Co kupić | Słuchawki". Ludzie tam zakładają tematy z maksymalnymi cenami jakie są w stanie przeznaczyć na sprzęt a Ci co się tam udzielają znają się na rzeczy. Sam się kierowałem opiniami z tamtego forum i nie narzekam.

Edyta:
Tu masz ich porównanie jak coś: http://forum.mp3store.pl/topic/65623-porownanie-sennheiser-hd201-i-hd202/

[iam]

Co tu dużo gadać - Sennheiser HD201 ktokolwiek mnie zapyta, od dwóch lat ponad polecam każdemu, kto chce kupić świetne słuchawy w miarę niskiej cenie.

[cobham]

[°XX Jero]

Miałem PX-100 i szczerze mówiąc totalnie mi nie pasowały. Ani dobrze nie grały ani dobrze mi się ich nie nosiło, strasznie nie wygodne. Fakt faktem, że małe i da się je złożyć do pudełeczka ale jak dla mnie to nie wystarczy. Nie wiem jak ich druga wersja, co się zmieniło od strony grania ale jak dla mnie, nauszne HD201 są dużo lepsze. Poza tym, w PeiXach mi się po kilku dniach używania przerwał kabelek przy wtyczce i się już nie nadają do użytku. Poza tym, cena - 140 zł...

Co do HD201 - owszem, kabel długi bo 3 m ale po prostu go zwijam w pęczek i zostawiam sobie jakiś metr-półtora i nie ma problemu. Co do wytrzymałości, nie przetarło mi się nic, nie odłazi też ta wierzchnia warstwa tak jak piszesz a używam ich już prawie rok, po 4 dni w tyg jak na uczelnie dojeżdżam. Jedyne co mi w nich przeszkadza to grubość i długość wtyczki, źle mi się w kieszeni nosi przez to iPoda i boje się, że mi się w końcu przerwie kabelek tak jak w PX-100.
W sumie fakt, na pewno są lepsze słuchawki do noszenia na co dzień przez ten kabel i wtyczkę właśnie ale jeżeli chodzi o cenę i jakość to jak najbardziej pasi.

Edyta:
Poza tym, PX ma otwartą konstrukcję a nie lubię jak pół tramwaju/autobusu/przechodniów wie co słucham