Propozycja dla rozwoju sceny

[KD Master]

Nie wiedziałem gdzie mam dać ten temat, więc dałem tutaj. Po kilku dniach przemyśleń co można by wprowadzić na naszą scenę TrackManii proponuję, aby były rozgrywane tzw. mixy, tak jak w CS. Nie wszyscy jednak interesują się CS-em, więc powiem o co mi dokładnie chodzi. Osoba, która chce zagrać mixa, zbiera kilka innych osób (najlepiej nie więcej niż 9 by nie było tłoku na serwerze, gdyż 6on6 to już lekka przesada), które też będą grać i potem dzielimy składy Najlepiej jednak, aby jedna osoba szukała drugiej osoby i obydwie szukaja swoich składów. Aby te mixy miały jakikolwiek sens proponuję, aby były rozgrywane tylko i wyłącznie na mapach technicznych. Dalej chyba się domyślacie o co chodzi

[Słowik]

a ja z tego nic nie czaje bo najpierw piszesz o mixach potem o cs potem o jakimś szukaniu a kończysz pisząc że mecze rozgrywane na mapach technicznych. Masterku idź już do spac bo do szkoły trzeba chodzic wypoczętym żeby potem bełkotów takich nie było. pozdro i dobranoc

edit: po dogłębnym przemyśleniu coś da się wyskrobac, ale napisz chociaż o co chodzi z tymi mixami wiem ze skłądy mieszane ale po co niby to skoro teamy grają regularnie spary

btw. hahaha na Lanie był mix ConVicted i PGS-u pozdro Shadow

[KD Master]

Nie myślę tu o klanówkach tylko o zupełnie przypadkowych osobach. Może być np. w jednym teamie 1 z PGS, 2 z FF, 1 z peXg i ktoś zupełnie przypadkowy jeszcze bez klanu. I o to właśnie chodzi w mixach.

[#p~S* suwak]

k**wa ja ostatnio podpisywałem znów umowe z Mixem w Orange to nic takiego nie mówili ...

jakiś pomysł jest ale gdzie tu rozwój sceny?;/

[P4G tyta]

o ile dobrze zrozumiałem Master'a to chodzi mu o to...
zbiera się pewna liczba osób na jakims serwie, i sa robione losowe sklady, trochę by się wqrwil mocny gracz który by trafil na reszte slabego teamu ;/ ale w tym cala zabawa, nie wiadomo z kim będziemy grać

[KD Master]

@tyta: nie o to chodzi by się on wkurzył, tylko żeby ci słabsi zobaczyi ile do takiego kogoś mają straty.

Chodzi o to, że podczas takiego mixa, kiedy graja osoby przypadkowe, mogą zobaczyć jak inni jeżdżą czy po prostu spróbować swoich sił, żeby było wiadomo o cho mniej więcej chodzi w takim czymś. Można też robić mixy z graczami ze sceny światowej, wtedy będziemy wiedzieć jak jeżdżą inni etc. To może takim graczom dać jeszcze większą motywacją do bycia pro.

[«RH» Adaś]

i tak zawsze będą grali najlepsi

[P4G tyta]

Master ja wiem o co chodzi, ale niektóre osoby sa porywcze no i wiesz...trafi im się ekipa z SMD ale raczej mniej jest takich osób i wiekszosc się będzie smiala z tego anizeli plakala

edit: Kiszonka mozna zebrac z 40 graczy i podzielic ich na teamy...

[#p~S* suwak]

ludzie master czesto tak się robi pamietam kiedyś była spora ekipa na mini mówimy za chwile na tym i na tym serwie podzielismy się obojetnie jak i jezdzilismy tyle z tego było ze było smiesznie:)

[*тсω* IrRed]

Miałoby to sens gdyby każdy znał mapy i miał je mniej więcej wytrenowane, bo jak dobrze wiesz Master, bez treningu to się raczej na techach pięknie nie jedzie. Chodź sama idea bardzo ciekawa. Można by to rozwinąć jakoś . Zróbcie kilka nietrudnych map, niech każdy je pozna i wtedy można się nawet pięć minut wcześniej zbierać na takie mecze

[Scary]

Jak dla mnie pomysł też nie jest głupi
A gdyby zrobić taki turniej 4fun że zapisują się osoby, które chciałyby wziąć w nim udział, a następnie wylosowałoby się osoby do teamu... myślę że by było wtedy ciekawie i co niektóre osoby mogłyby potrenować i nauczyć się dużo od lepszych ( lub może też ci lepsi by się nauczyli czegoś od tych gorszych )

[~FM~ RaDuS]

[Sebik]

No masterq bardzo ciekawa idea. Ja akurat nie grywam na serwerach TMNF, ale zdarza się robić takie mixy w TMUF (choć rzadko). Co do map można dać nie hardore tech, ale może łagodny tech na lapsy, albo bardzo prosta trasa start-meta, którą można dobrze przejechać za 1 razem, ale też za wykazaniem skilla trochę podśróbować swój czas. Rozumiem że te mixy z trybie team?

[SykeS]

Moim zdaniem wprowadzanie 'mixów' na wyższy poziom, żeby to jakoś bardzo ogłaszać czy organizować turnieje to nie jest dobry pomysł. Ale przecież Master nic nowego nie wprowadza... nie raz siedząc na tsie, w ramach treningi wbijamy sobie na jakiś serwer, wlaczamy tryb team no i jazda. Zabawa jest przednia, to jednak trzeba przyznać. Ale nie ma sensu robienia z tego jakiegoś wielkiego halo.

PS. Spaliłem wczoraj płytę główną w moim kompie w internacie. Yoł pata floł.

[*тсω* IrRed]

Nie masz szczęścia do tych kompów oj nie masz ;p ...

Takie mixy graliśmy sobie na lanie na tej samej mapce co turniej i było zajebiście . Każdy się świetnie bawił . Róbcie zbiórkę luda na tmpl, ustawiać serwa i można grać .

[envy]

o ile pamietam był meczyk 4fun, z tego co czytam master to samo "wymyslil"

[[POL] Jakub]

pomysl (czy mastera czy nie) jest fajny i objecuje dobra zabawe, tylko jak chodzi o rozwoj sceny, a tak master wpisal w temacie, to nie robcie takich rzeczy w czasie stc, bo gracze będą jeszcze mniej trenowac i wyjdzie nie na rozwoj, ale raczej na odwrotne.

[*тсω* IrRed]

Jak dla mnie chodziło raczej o jakieś nieregularne pykanie 4fun rodzaju 'chodźta zagrać na serwa XYZ ', więc raczej wątpię żeby to miało szkodzić komukolwiek, zresztą można pojeździć mapki NC4/STC5 .

@Envy - graliśmy pół dnia tak ... teamy się zmieniały ciągle 4fun oczywiście

[KD Master]

Pomysł Scarego z turniejem jest świetny, tylko można by robić takie turnieje dośc często, ale nie za często by się nie znudziło. Oczywiście każdy nowy turniej to nowy skład. Jak już mówiłem to jest też skierowane nie tylko do graczy siedzących już dłuższy czas na scenie, ale też takich, którzy nie graja jeszcze w żadnym teamie, więc krótko mówiąc dla każdego. Jeśli chodzi o czas rozgrywania takiego turnieju, to raczej każdy jest dobry. Co do NC4 czy STC5, można robić takie wewnętrzne spraingi dla drużyn, które biorą udział w tym turnieju właśnie na tych mapach. Jeśli chodzi o tryb to oczywiście team, skoro mowa tu o drużynach

[Cheetah]