NBA Basketball

[Kiciak]

ach, przypominaja się czasy Cavaliers - Lebron 40 pkt a jego drużyna i tak przegrywa:<

[iam]

Nie zapomnijcie, że dzisiaj zostaną podani All-Starsi

[stys]

[Kiciak]

z tego co pamietam to w playoff'ach w jednym meczu mial chyba lekko ponad 50 pkt i Cleveland przegralo, ale mogę się mylic (jestem tylko sezonowcem Miami :<).

[jeffrey]

Masz racje Kicińsky, tylko nie pamiętam w którym to było meczu, ale chyba z Bostonem ;e

Co do All-Starsów to już od 3tyg wiadomo jakie będą 1sze piątki . Szkoda, że wezmą tego cepa Melo, zamiast Bosha.

@Wally - Orlando nie wymieni Howarda teraz, bo nadal liczą na jakiś cud i zmianę decyzji przez Dwighta, niestety skończą jak Cavs. Ja z kolei obstawiam, że sam Howard pójdzie nie do Netsów, a do Mavs. Cuban doskonale wykombinował z kontraktami, po tym sezonie większość graczy będzie mogło odejść i od razu robi się miejsce w salary i pojawia się perspektywa ściągnięcia nie tylko Dwighta, ale też Derona

Btw, fajna się zadyma zrobiła na wschodzie, top5 drużyn ma tyle samo porażek ^^ Imponują mi zwłaszcza Pacers, którzy nie mieli najłatwiejszego terminarza (2x więcej meczów na wyjeździe, niż u siebie). Czyżby druga runda Playoffs? Przy tak młodym i ciągle rozwijającym się teamie w przyszłości może nawet powalczą o coś więcej

[stys]

człowieeku Pacers teraz zajebisty skład mają, oni Playoffs mają pewne.. Z jednej strony żałuje, że tam doszedł West, a nie do Celtics, ale teraz przebudowa celtics jest konieczna, mimo że Ostatnio sobie nawet nieźle radzą.

[P4G kyzzn]

Wiecie, nie śledziłam wcale głosowania na all-starsów, no i co? Andrzej Bynum? Seriously? Reszta mnie wcale nie dziwi. Zobaczymy później jak będą wyglądać ławki w obu drużynach

[iam]

Martuś, a kto miał być za Bynuma ? Gortat? Cmon ;P

[P4G kyzzn]

Hmm no tak się teraz zastanawiam, że z tymi centrami na zachodzie to faktycznie jakaś taka posucha (chociaż na wschodzie tak naprawdę jest tylko jeden...). Kiedyś, kiedy Andrzej był "tym najmłodszym" i dopiero zaczynał grać w NBA, mój kolega powiedział mi "zobaczysz, on jeszcze będzie All*Starem" i ja się z niego śmiałam, z wizjonera jednego. Teraz muszę zwrócić mu honor. A Marcin? Marcin jeszcze nie, ale w przyszłości kto wie. Sam fakt, że w ogóle dostał tyle głosów jest wart zauważenia (bo to nie były tylko polskie głosy) i dobrze wróży na przyszłość Cały czas myślę, że jeśli Ilgauskas był All*Starem, to nasz Marcin też się nadaje.

[P4G Wally]

Teraz najlepszym przykladem All-stara (nawet chyba MVP meczu gwiazd ?) jest Jamaal Maglorie. był w NOH wiec był centrem z zachodu.
Najwiekszym problemem jest to, ze gra w kompletnie niezauwazalnym zespole. Niestety Stevie już nie jara wszystkich jak kilka lat temu gdy był maszyna napedowa najpiekniej grajacego zespolu poprzedniej dekady i tak się wiekszosc kibicow nba wkurwiala, ze znowu trafiaja na tych beznadziejnie nudnych Spurs. A aktualnie to Spurs graja jedna z piekniejszych ofensyw, a PHX graja w chujowym tempie i kompletnie bez wykonczenia z dystansu.
Niestety nawet Cuban by nie utrzymal tamtego zespolu...
Nash 12mln$
JJ 18mln$
Diaw 9mln$
Stoudemire 18mln$
Q Rich 2,5mln$ (zmarnowal się kompletnie...)
Matrix 8mln$
Raja 3mln$
Barbosa 7,5mln$
To sa aktualne kontrakty kluczowych zawodnikow z tamtych lat. I ciesze się za***iscie, ze udalo mi się nagrac kilka meczow a pozniej analizowalem z kumplami z zespolu i przecieralismy oczy ze zdumienia ;p Niestety u naszego trenera by nie przeszly podania za plecami, lay-upy czy 7sekundowe akcje zakonczone rzutem za 3 ;p

No tak chciałem wspomniec ten fajny team i zalamac się, ze teraz w PHX nie ma zadnych perspektyw. Trzeba zmienic trenera i filozofie gry, a także wybrac w przyszlorocznym drafcie rownie dobrze jak w tym (w aktualnych mockach mowi się o Austinie Riversie do PHX, jednak czy jest on NBA ready? mam nadzieje). I czekamy panowie i panie na lepsze czasy, bo Gortat jest Skill>Salary wiec mało prawdopodobna jest wymiana w najblizszym czasie.

[jeffrey]

Ojajebie, what a mecz. Monta 48pkt, Lee triple-double, ale i tak Thunder jakimś cudem dali radę wygrać. Trochę szkoda mi Warriors, a OKC wygrywając zacięty mecz na trudnym terenie drugi dzień z rzędu (w pierwszym trochę pomogli sędziowie ;e) tylko jeszcze bardziej udowadniają, że w tym sezonie powinni zajść do finałów i przy odrobinie farta - tak jak dzisiaj - je wygrać. Wygranie Zachodu wydaje się formalnością.
Ameryki niby nie odkryłem, ale tak się podjarałem tym meczem, że musiałem napisać jakiegoś posta :<

[stys]

Jeff pierdzielisz, Wariors to super drużyna nie jest... Ludzie czasami mylą fakty...No ekstra fajnie, Miami przegrało np. z Wizards jedna z najsłabszych drużyn do dnia dzisiejszego w NBA. No i Wizards cudem do Playoff dochodzą, ale wtedy Miami ni chuja nie da sobie przegrać z taką drużyną.

Chodzi mi o coś takiego, że wychwalasz OKC, ale skąd możesz wiedzieć jak oni w Play-offach zagrają? Wiesz, oni są młodzi, bardzo młodzi, drużyna z przyszłością, ale to jest za wcześnie, jedyny doświadczony to Perk, który formy wielkiej już nie ma jak za czasów gry w Celtics. Oni sobie nie poradzą, nie mają doświadczenia, to ich zatrzyma. Mógłbym strzelać, że przegrają z Mavs bądź Lakers w playoffach.

Tak samo sądze o Clippers, finał absolutnie nie dla nich. Nie wiem czy kiedyś grali w play-offach, nie chce mi się sprawdzać.. Skład mają zajeebisty, ale to co? Kto tam grał w PO? Poul, który odpadał w pierwszej rundzie?

To jest tak wkurwiające, nawet jak NYK się ogarną i niby za***iscie będą grać to i tak spierdolą sprawe..

A Bulls? To co dawno temu grali o wielką stawkę.

Reasumując: Mecze w zasadniczym a mecze w play-offach się strasznie różnią, w Play-offach liczy się psychika a mniej skill... Przecież LeBron mógł licząc 4 tytuły zdobyć z Cavs, ale psychika!.. Teraz wie, że go stać, jak nie patrząc poprawił 4 kwarty. W tym sezonie to będzie inny LeBron i inne Miami i sobie nie pozwolą na taki wypadek przy pracy jaki się stał ze staruszkami z Dallas...

[jeffrey]

Styś pierdzielisz. Fakt, Warriors nie są mega drużyną, ale za to są nieobliczalni, zwłaszcza u siebie. W efekcie czego jak im wyjdzie mecz, mogą rozjebać dosłownie każdego, tak jak np Bulls w 2gi dzień sezonu Wczoraj właśnie ten mecz im wyszedł (60% z gry) i dlatego się dziwię, że Thunder dali radę.

Wychwalam OKC? Owszem, właśnie w takich meczach na styku do ostatnich sekund, pokazuje się cały charakter drużyny. Bez znaczenia czy to playoffs czy nie. Nie mają doświadczenia? Nooo, wcale. Wg. Ciebie ile jedna drużyna z tymi samymi zawodnikami w składzie ma zagrać w PO, żeby mieć już odpowiednie doświadczenie? W poprzednim sezonie może i go nie mieli, ale teraz już mają, bo wiedzą jak to wygląda. Nie zapominaj, że gdyby nie "Dirk on fire" to już wtedy zagraliby w finałach. Młodość, zwłaszcza przy tak wyczerpującym sezonie jak ten działa tylko na ich korzyść.

Jeśli chodzi o Clippers to się zgodzę, finały nie dla nich, ale nie dlatego, że nie mają doświadczenia, tylko dlatego, że grają ze sobą pierwszy sezon i potrzeba im czasu zanim się zajebiście zgrają. Poza tym są słabsi od chociażby Thunder czy Spurs. Dochodzą do tego problemy z kontuzjami (Billups już ma sezon z głowy) i wychodzi na to, że druga runda to dla nich max.

I jeszcze jedno, to co napisałeś o LeBronie i Cavs to kompletna bzdura. Z całym szacunkiem, ale to nie psychika LBJ'a odgrywała tam kluczową rolę, a brak pomocy od innych zawodników. Żeby zdobyć 4 tytuły potrzebowałby tam co najmniej się sklonować.

[iam]

Co robią Knicks z Dallas - piękne !

A za 20 minut Orlando vs Miami

[iam]

dzisiaj ciekawy mecz - NYK@Miami - powodzenia

[jeffrey]

Bardziej preferuję LAL@OKC.

edit - Kevin znowu rozjebał system

[iam]

All-Star nikt nie ogląda? ;p

[jeffrey]

Ja oglądałem i żałuję fhói. Najgorszy Slam Dunk Contest w historii. Wczorajszy dunk Walla na meczu był lepszy od wszystkich dzisiejszych, ale co ja się tam znam :F

[stys]

żaaaaal! kóffa czemu w SDC nie będzie takiego LeBron'a, Wade'a itp...

[jeffrey]

Na szczęście All-Star Game wymiotło system ^^